Listwa zasilająca – jaką kupić?
Listwa zasilająca chroni podłączone do sieci urządzenia przed szkodliwymi dla nich skokami napięcia. Nie jest zatem tym samym, co przedłużacz. Czym się od siebie różnią?
W domu najczęściej brakuje gniazdek, by wszystkie urządzenia mogły być zasilane jednocześnie. Z pomocą przychodzą listwy zasilające. Ich stosowanie zaleca się jednak nie tylko wtedy, gdy nie ma gdzie podłączyć posiadane sprzęty.
Listwa antyprzepięciowa a filtrująca
Bardzo częstym błędem popełnianym przez kupujących jest mylenie listew antyprzepięciowych z filtrującymi. Te drugie są tak naprawdę lepiej wyposażonymi przedłużaczami. Nie są one wrażliwe na nagłe zmiany napięcia w sieci, więc nie stanowią dla sprzętów odpowiedniej ochrony. Listwy antyprzepięciowe ograniczają szumy elektryczne i tzw. szpilki, czyli chwilowe skoki napięciowe spowodowane włączeniem urządzenia o wysokim poborze energii.
Listwy zasilające to nie przedłużacze!
Często zdarza się, że zamiast listew zasilających używa się zwykłych przedłużaczy. Tego typu osprzęt ma jedynie za zadanie powiększyć liczbę gniazdek, do których można wpiąć wtyczki różnych sprzętów, bez konieczności przeprowadzania skomplikowanych prac remontowych. W sprzedaży znaleźć można różne rodzaje przedłużaczy (np. jednofazowe i trzyfazowe. Ich użycie zaleca się jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Na co dzień powinniśmy korzystać z o wiele bezpieczniejszych dla sprzętów listew antyprzepięciowych.
Listwy zasilające – na co zwrócić uwagę?
Przy zakupie listwy warto przyjrzeć się bliżej jej kilku parametrom, np. absorpcji (pochłanianiu) energii, która powinna być jak najwyższa (zaleca się, aby nie była mniejsza niż 400J). Ważny jest też czas reakcji, który określa, jak szybko listwa odetnie dopływ prądu do urządzenia w przypadku wykrycia nagłej zmiany napięcia. Zazwyczaj wartość ta nie jest większa od 25 nanosekund. Wśród najważniejszych parametrów są też maksymalny prąd impulsu, wyrażany w kiloamperach (w najlepszych jakościowo listwach wartość ta wynosi 90 kA) oraz maksymalne obciążenie dla listwy. Równie ważne jest też zwrócenie uwagi na długość kabla i liczbę gniazdek. Przy zakupie nie warto kierować się oszczędnością. Listwy antyprzepięciowe gorszej jakości często wyposażone są w słabsze bezpieczniki, które szybko ulegają zniszczeniu.
Pamiętajmy o uziemieniu!
Nawet najlepsza listwa antyprzepięciowa nie pomoże, jeśli zapomnimy o uziemieniu gniazdek. Zainstalowane w domu kontakty, szczególnie w łazience i kuchni, powinny być wyposażone w bolec, który w chwili wystąpienia awarii chroni nas przed ewentualnym porażeniem prądem. Działanie tego mechanizmu jest bardzo proste – do bolca podpięty jest przewód uziemiający, który pośrednio lub bezpośrednio ma połączenie z gruntem. Gdy dochodzi do przebicia energii na obudowę urządzenia, uziemienie powoduje wyłączenie napięcia w gniazdku.
