Jak kontrolować wydatki za energię?

Wysokie rachunki za prąd są zmorą wielu polskich gospodarstw domowych. Sporo osób nie zdaje sobie sprawy, że istnieje kilka prostych sposób, które pozwalają kontrolować zużycie energii i jednocześnie obniżyć koszty korzystania z niej. Co zatem zrobić, by mniej płacić za prąd?

Kontrola wydatków na energię elektryczną to proces o wiele bardziej złożony, niż może się to początkowo wydawać. O tym, jak wysokie wartości pokazują nasze liczniki podczas każdej kolejnego odczytu, decyduje wiele czynników. Zanim w ogóle zacznie się ograniczać wydatki na prąd, należy zdać sobie sprawę, że pierwsze wymierne efekty oszczędzania będą zauważalne dopiero po jakimś czasie. Trzeba też mieć na uwadze, że niektóre czynności, mające na celu zmniejszenie rachunków za prąd, mogą wiązać się z mniejszymi lub większymi inwestycjami.

Po pierwsze - własne przyzwyczajenia

Najprostsze rozwiązania często są najskuteczniejsze. Tak jest właśnie w przypadku kontroli wydatków za prąd. Niech każdy odpowie sobie na pytanie: ile razy w ciągu ostatniego miesiąca zdarzyło mi się zostawić zapalone światło w łazience, kuchni lub jakimkolwiek innym pomieszczeniu? Oszczędzanie na prądzie warto rozpocząć właśnie od zmiany takich pozornie nic nie znaczących zachowań. Niestety, ale mamy w nawyku marnować energię elektryczną, a to znacząco wpływa na wysokość naszych rachunków. Podobnie sprawa wygląda z urządzeniami pozostawionymi w trybie czuwania. Jeśli w danym momencie nie korzysta się z poszczególnych sprzętów, warto po prostu je wyłączyć, a nawet odłączyć od zasilania.

Wymiana żarówek

W polskich domach wciąż używa się starych i energochłonnych żarówek, które już kilka lat temu zostały wycofane ze sprzedaży. To spory błąd, który zdecydowanie warto naprawić. O wiele bardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest zakup lamp LED. Ich cena może początkowo odstraszać, ale trzeba wiedzieć, że decydując się na tego typu oświetlenie, dokonujemy swojego rodzaju długofalowej inwestycji. Tzw. ledówki są bardzo trwałe (niektórzy producenci zapewniają nawet o 30 latach działaniach lampy), a na dodatek ich eksploatacja jest o wiele bardziej opłacalna niż tradycyjnej żarówki. Alternatywą dla LED-ów mogą być ewentualnie nieco tańsze, ale jednocześnie nie tak trwałe świetlówki kompaktowe.

Stan instalacji

Przeraźliwie wysokie wartości pokazywane przez liczniki mogą być w jakimś stopniu spowodowane złym stanem instalacji elektrycznej. W wielu domach wciąż zamontowane są stare sieci z aluminiowymi przewodami, które w połączeniu z nowoczesnym sprzętem są po prostu niewydajne. Do tego dochodzi również złe rozmieszczenie gniazdek w pomieszczeniach, co doprowadza do obciążania sieci i w efekcie wysokich rachunków. Stara instalacja jest też niebezpieczna. Niesprawna może bowiem stać się źródłem pożaru. Fachowcy zalecają wymianę całej sieci co około 20 lat (częstsze modernizacje są niewskazane chociażby ze względu na ich koszt, który może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych). Warto też systematycznie sprawdzać jej stan, by mieć pewność, że wszystko działa tak, jak powinno.

Panele fotowoltaiczne

Coraz więcej osób decyduje się obniżyć rachunki za prąd, korzystając z odnawialnych źródeł energii. Przykładem są chociażby montowane na dachach wielu polskich domów panele fotowoltaiczne, nazywane też solarnymi. Są one elementem całej instalacji, która samodzielnie wytwarza energię na potrzeby gospodarstwa z pozyskanych promieni słonecznych. To rozwiązanie ekologiczne, bardzo wygodne, a przy tym niezwykle ekonomiczne. Wciąż jednak nie należy do najtańszych rozwiązań. Więcej o fotowoltaice można przeczytać w naszym krótkim poradniku.